Zmiany...przemiany...
Z łzy powstaje rzeka,
Z rzeki powstaje mój ból,
W ciszy utraciłam serce...
Z bólu powstaje uczucie, które staje się
morzem, a ja jestem piaskiem wyrzuconym
przez nie na brzeg...
Z deszczu powstaje słońce,
które znów darzy mnie ciepłem...
Z miłości powstaje zapomnienie,
a ze smutku szczęście...
"...Naprawdę zakochanym jest się tylko raz w życiu. Tylko raz w życiu kocha się z niepowtarzalną mocą i intensywnością, gdyż właśnie wtedy umieszczamy w innym wszystko to, co jest w nas samych. Jesteśmy niedojrzali i mamy kłopoty z odróżnieniem siebie od ukochanej osoby. Jednocześnie znamy wartość tej osoby i wiemy, że tylko w niej odnajdujemy się w pełni..." Czy to prawda??
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.