Znaleźć wyjście
Pracowity jesteś jak mrówka.
Awans lub premia ci się marzy,
lecz kolejny raz słyszysz - Nie
bo nieoficjalnie stanowiska i kasa
zarezerwowane dla swoich.
Bezsenne, czarne noce.
Ciężkie poranki, gorzkie łzy.
Lecz spinasz się kolejny raz
i mrówką jesteś i wołem roboczym.
Bo może tym razem?
Znów - Nie. Śmietankę inni spijają.
Dla ciebie ochłapy.
Gabinet luster, cyrk,
czy zakład pogrzebowy?
Śmiać się czy płakać?
Energia już wyssana.
Marzenia zabijane powoli.
Fight or game over?

Halszka M



Komentarze (32)
+
Bardzo uniwersalne przesłanie wiersza.
System wyciska jak cytrynę, a awansują nieliczni.
Praca zespołowa mrówek, dla sukcesu jednego/ jednej
...
Smutna prawda w Twoich wersach.
Doskonały wiersz!
Pozdrawiam bardzo serdecznie
Samo życie w gorzkiej odsłonie :(
Ale warto walczyć o soje marzenia na przekór złej
passie i ukladzikom
Pozdrawiam serdecznie Halszko :)
Wyjscia nie ma, wokol sciema!
Smutne, ale prawdziwe.
Pozdrawiam Halszko cieplo. :)
Dziękuję ślicznie za przeczytanie wiersza, komentarze,
głosy. Cieszy mnie bardzo Wasza obecność tutaj:)
Halszko, bo sprawiedliwości można szukać pod literką S
w encyklopedii, a życie to inna bajka. Ciekawy wiersz,
pozdrawiam serdecznie :)
PS; /+/.
Witaj,
tak to taka przeciętna, szara rzeczywistość w
której przyszło nam żyć...
Pozdrawiam serdecznie.
Życiowo bardzo. Ja kiedyś taka byłam, a teraz robię co
do mnie należy (i w mojej jest mocy) i wszyscy są
ukontentowani;)
Pozdrawiam serdecznie:)
Smutne wersy i najgorsze, ze prawdziwe. Pozdrawiam
serdecznie Halszko :)
Wiersz z życia wzięty i zarazem smutna prawda. Takie
nastały czasy, że w placówkach budżetowych, "plecy" są
ważniejsze od głowy, bo to, / w przeciwieństwie do
firm prywatnych,/ nic pracodawcę nie kosztuje.
Samo życie, Smutna prawda. Pozdrawiam :)
... No bardzo to smutne, ale, niestety, tak jest od
dziejów zarania... A nepotyzm itd ma się doskonale...
Nie ma sprawiedliwości na tym świecie... Nawet śmierć,
tak naprawdę, nie jest sprawiedliwa...
Serdecznie pozdrawiam z podobaniem :)
Życiowa prawda zawarta w wierszu
Pogodnego weekendu:)
Re: Lenora
Pan P, miał i ma powiązania z przestępczym światkiem,
a łapówki to jego specjalność, gdy Liwinienko mówił
głośno o jego korupcji, a później od niego odszedł i
wyjechał do Wielkiej Brytanii, został otruty przez
panów z KGB, z polecenia pana P.
A jego pałac wart krocie, z włościami wielkości
prawie 4o tu księstw Monako, gdzie najtańszy gadżet -
przycisk od papieru toaletowego kosztuje ponad 1000
rubli, a meble włoskie robione na zamówienie
dziesiątki tysięcy euro, z pozłacanym orłem na bramie,
które miał swego czasu car w Petersburgu, też o czymś
świadczą...
Sorry za wtręt, Halinko.
Miłego dnia życzę.