Znam swoją drogę
Jeszcze dam radę,
choć czuję boleść.
Choć czuję zdradę,
to nie pozwolę!
Zginąć nie mogę,
zakręt ominę.
Wybrałem drogę,
w której nie zginę.
Skąd takie słowa,
daremna wiara.
Jak się zachować,
o co się starać?
Bóg, jak istnieje,
potrafi kochać.
Choć myśl szaleje,
i bywa płocha.
Jeszcze dam radę,
pewien to jestem.
Choć czuję zdradę,
odejdę z gestem.
Zginąć nie mogę,
tak nie planuję.
Znam swoją drogę,
ta mi pasuje…
Komentarze (2)
Kto idzie właściwą drogą to wszelkie przeszkody nie są
dla niego zbyt wielkim problemem. Dobry i ciekawy
wiersz. Pozdrawiam.
Bóg istnieje