Znikoma nadzieja
Dla ludzi żyjącyh nadzieją na lepszy świat...Ironiczne...Doczytaj....Znajdz nasienie chaosu...
Wyrwany z utopijnego snu... w którym panuje
bezprawie i Zamęt. Bariera stabilnosci
spalona, zniszczona dawno. Bezkształtne
zarysy dusz błądzą w wiecznym cierpieniu,
skazane na klęskę z pogardą..
Zza upadłego ciała Archanioła ukazuje się
z wolna demon z szyderczym uśmiechem.
Ciemny gęsty strumień krwi sączy się z
wyżartej w pół piersi i szklanych
oczu.Dookoła pustynia zalana ludzkimi
grzechami.
Gdzieś w oddali z powolna upada obraz
symbolizujący nadzieję..Słaby błysk, kraina
chaosu i cierpienia zamarzla na
chwilę....Było to jak wykrzyknik
podsumuwujący klęskę niesmiałej
nadzieji.Cisza....Mrok....Krystaliczne łzy
zbłakanych dusz spadły na pustynię lepką od
krwi....
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.