Zniszczona bólem*
Tak bardzo brakuje mi tych wspólnie
spędzonych chwil
tak tęsknie za uśmiechem za tym
spojrzeniem
tak szlocham za sercem
obmywam oczy słoną wodą
Ile cierpienia przez te osamotnione
miesiące
bez Ciebie to puste istnienie
zwykły krzew czy też ławka przypomina
utraconą miłość
wokół wspomnienia a za nimi gonią
niespełnione marzenia
Czy Ty wiesz że ja nadal spoglądam przez
okno
tak bardzo pragnę zobaczyć utęsknioną
twarz
Twoją twarz
Bo czekam jak głupia na krawędzi nadziei
bo kocham jak oszalała po raz pierwszy i
ostatni
z każdą chwilą i godziną coraz mocniej
Co dzień wypalam duszę
powoli odchodzę ze świata radości
uśmiechu
proszę błagam
przywróć moje życie na drogę pełną
słodyczy
kocham Cię
Komentarze (16)
Błagałam , krzyczałam, cierpiałam, czekałam,wciąz i
bez końca i czy to pomaga ....katujemy własną dusze
...i tak jest juz pokaleczona ,,,świetny wiersz
...pozdrawiam :)
miłość tak często rani piękny wiersz pozdrawiam
wiersz pełen wspomnień marzeń przepoionych bólem
tensknotą
zdarzenia w życiu szczególnie związane z uczuciem
wywierają na długi czas rozterki które ranią w sercu i
sprawiają ból
bardzo zyciowy temat bo doświadczamy na codzień
licznych zmian na drogach swojego życia
Jak jest przeznaczony to nie będzie miniony
...serce nie sługa...bierze górę nad nami...czasami
cierpimy z tego powodu i wierzymy, że los uśmiechnie
się do nas...
Pozdrawiam :)
I ja aż nazbyt dobrze to znam... Wiem, co czujesz ...
Pzdr.
Droga Autorko to co sie juz stalo nie odstanie sie
trzeba sie pozbierac i zyc dalej :**
Czytając Twój wiersz krew zastygała w żyłach
....wstrząsające wyznanie mhmmmmmm tak tylko może
napisać osoba która aż tak kocha...Pozdrawiam bardzo
serdecznie:)
jakoś tutaj smutno...miłość prawdziwa sama się
znajdzie...
Czemu się tak smucisz, poczekaj trochę a miłość do
Ciebie wróci. Pozdrawiam.
Nie szukaj miłości na siłę ona sama Cię znajdzie...
ciekawe metafory pozdrawiam :)
Ta lekcja życia wydaje już owoc /
My czytamy wiersze Ty uzyskujesz pomoc /
Bo w gorzkich literkach na ekran przelanych /
Odzyskujesz siłę nocy nieprzespanych /
I z każdym nowym wierszem
Z każdym dnia porankiem /
Rodzi się w Tobie Feniks
On Twoim kochankiem /
On jest nieśmiertelny
I on żyje w Tobie /
Z nim będziesz szczęśliwa
uwierz wreszcie sobie.
wypaliłam swą duszę piekłu częsc
oddając.....:)dziekuje
O kurde, też bym chciała, żebyś wróciła do świata
radości z nim, oczywiście.
Wroci, a jak nie to nie byl ciebie wart. nie rozpaczaj
jest wielu jeszcze co chca byc kochani. Ladnie
napisanyh wiersz.