ZODIAK
Jak morze chodzić ze sobą waga i rak ?
Jak i dlaczego ktoś da mi znak ?
No ostatkiem czasu widziałem i w jednej
rybce sie zakochałem ...
Choć ja koziorożec z rogiem na głowie
To nie jeden powie
Ze nic nikomu nie przeszkadza ze znaki
lubią sie odnajdywać i wzajemna droga
potupywać ...
Choć kto lwa spotka na drodze , ooo tutaj
być problem morze
Bo Lew uparte zwierze i w gębę wszystko
bierze ...
No choć waga ma spokój bo metalowa to od
lwa uchronna jej droga ...
Ciekaw jestem jak skorpiona sprawa go w
zodiaku ustawia ...
No bee beee baran to tez zwierze choć
często go na bekanie bierze ...
Kiedy ja tak spacerowałem raz nawet
bliźnięta spotkałem , a takie to podobne ze
usiala la la no ale tak to jest gdy ma się
brata Olll Yes …
Cóż mi powie ktoś co to jest aaaaa
zapomniałem toż to moj pies ... Do nogi
Oskar ....
Uciekam moii drodzy do Panny bo ona czeka ,
na takiego jak Ja człeka ...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.