żółte kalendarze
/suchary/
pielęgniarka pyta
starszego faceta
ile lat pan przeżył
dziewięćdziesiąt chyba
nie dała bym panu
ja bym nie śmiał prosić
i zamiast na oddział
na giełdę staroci
trafił starszy
pan
* * * * *
impet
/suchary/
pan anestezjolog
zapytał pacjenta
czy woli prywatnie
czy chorym funduszem
ten nieco się wzdrygnął
i szepnął - na kasę
z miejsca w specjaliście
cały impet uwiądł
stanął u wezgłowia
i zaczął nad chorym
narkozę dozować
szkolonym tenorem
aaa kotki
dwa ...
autor
mroźny
Dodano: 2013-09-07 19:31:17
Ten wiersz przeczytano 1220 razy
Oddanych głosów: 6
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (6)
:) Smutna prawda, ale dzięki sposobowi podania
rozbawiła. Pozdrawiam :)
A wiesz za co Kain zabił Abla?
Bo opowiadał stare kawały.
Twój wiersz jest z taaaką brodą!
może narkoza bardziej boląca,
ale ekologiczna
Pozdrawiam serdecznie
Niepotrzebne dopiski "suchary". I bez tego kontekst
jest jasny, a oba utwory są bardziej przenikliwe, niż
się na pierwszy rzut oka zdaje. Inna sprawa, że nie
zawsze i nie wszędzie tak jest. Problemem jest (i
było) wychowanie. Jak sobie pościelesz, tak się
wyśpisz. Pozdrawiam ciepło :))
Z humorem odzwierciedlona smutna prawda.
Życzę zdrowia.
Wow. Jestem pod wrażeniem...
Pozdrawiam :)