Żona
To sztuka w pięciu odsłonach
Tytuł prozaiczny żona
Tajemnicza bliska wiersza
To odsłona pierwsza
Namiętnością jeszcze mruga
To odsłona druga
Zamknięta w dzieciach
To odsłona trzecia
Ze złudzeń już obdarta
To odsłona czwarta
Dojrzała piąta odsłona
To dopiero jest żona
Kunice 08.02.2023
Komentarze (6)
Ależ, ależ - jak o żonie, to i ręce roztrzęsione.
Popatrz - pogubiłeś e literki, ale ja je złapałam i
proszę tu dostawić:
"Namiętnością jeszcz mruga //jeszcze
To odsłon druga"// druga
Poza tym ok.
Ta dojrzałość z pewnością najcenniejsza, dobrze, że
namiętnością mruga, a poza tym, że bez złudzeń odarta
to przynajmniej nie dostarczy niemiłych niespodzianek,
choć msz
każda kobieta nigdy do końca poznać się nie da.
Wiersz, z humorem, pozdrawiam z jego podobaniem :)
Prawdziwa żona to ta dogłębnie sprawdzona:)
Pozdrawiam:)
Zabawnie, satyrycznie, super,
Fajne wersy. Gdy się je czyta, to się oko nie zamyka.
:)
kilka literówek się wkradło
w tytule (chyba żona).
jeszcze- uciekło e
przedostatni wers- chyba odsłoniona?