Zraniona dusza
Maleńki człowiek z ufnością patrzy
w dorosłe twarze.
Jeszcze w niepewnym chodzie swych nóżek,
staje się świadkiem tragicznych zdarzeń.
Niechciane wrzaski raniące uszy,
groźne pomruki ojca tyrana
i matki krzyki pełne rozpaczy,
zarys jej twarzy, ściągniętej bólem,
otwiera oczy małego dziecka
na świat okrutny, wiecznej przemocy.
Nikt nie pokazał, jak oblec ciałko
w pancerz ochronny,
by skryć swą duszę
w bezpieczną ciszę.
Dziś już dorosły ukrył głęboko
w swej niepamięci
wszystkie złe chwile, by żyć szczęśliwie
w cieple rodzinnym, które sam tworzył
z wielkim pietyzmem.
Czasami w nocy budzą go zmory,
to niemożliwe, tyran nie żyje!
A jednak to prawda, choć tylko w
majakach,
zawsze prawdziwy i niegodziwy.
Choć mu przebaczył,
dusza zraniona i bardzo chora,
ciągle wymaga ochronnych skrzydeł
swego anioła.

Astra




Komentarze (10)
Dziękuję za odwiedziny i komentarze :)
Tak, dzieci są bardzo wrażliwe.
Oby takich scen przy nich nie było.
Dobry przekaz.
:)
Bardzo ładny poruszający wiersz.Pozdrawiam.
Nie zrozumie takich ludzi
bierze mnie złość i gniew
jak mozna krzywdzic takie niewinne istotki
które sa ufne
dobry temat
bo widzi i słyszy w mediach o takich strasznych
rzeczach
pozdrawiam:)
zło przemocy odciska piętno na zawsze...piękny wiersz.
pozdrawiam
Tego nigdy się nie zapomina...ale żyć trzeba.
Dobry przekaz
Zawsze pozostaje ból po tyrani. Małe, bezbronne dzieci
- serce się kraje. Miłego dnia
przemoc to ogromne okrucieństwo poruszający wiersz
pozdrawiam
Przemoc pozostawia piętno na całe życie.
Pozdrawiam.
Zawsze czuję taką samą złość, bezradność i żal, kiedy
czytam doniesienia prasowe, na temat przemocy wobec
dzieci- takie piętno niesie się przez całe życie.
Winię tutaj niedoskonałość naszego prawa w tym
względzie i znieczulicę, bo zwyrodnialcy, byli są i
będą tylko dlaczego nie potrafimy im przeszkodzić,
zabronić a nawet
unicestwić? Ważny i potrzebny temat- i dobrze mieć
czułego anioła- zawsze:)
Pozdrawiam ciepło:)