ŹRÓDŁO
jest miłość która sięga bezkresu
kosmicznego czasu
powracająca tęcza
na falach eteru krążą jej słowa
wędrująca tęcza
nigdy nie będzie pokonana ziemskim czasem
–
to miłość czysta jak ból rodzenia
w dłonie włożona tęcza.
„ Trzy zapałki kolejno zapalone wśród nocy Pierwsza aby zobaczyć twoją twarz Druga aby zobaczyć usta Trzecia aby zobaczyć oczy...” Jacques Prevert , tłum. Ewa Fiszer.
Komentarze (1)
Bardzo ładny wierszyk :) ale czy taka miłość istnieje?
przecież każde uczucie słabnie z biegiem czasu...
zapraszam do mnie :)