Źródło
Jesteś
źródłem życiodajnym
świeżym przejrzystym
w którym
niebiosa znalazły
swe oblicze
serce
nieustannie bije
strumieniem
krystalicznym
w tobie moje odbicie
spokojnie
płyniesz ku mnie
spowijasz
muskając usta
gasisz pragnienie
-33-
autor
Kri
Dodano: 2022-08-17 15:50:47
Ten wiersz przeczytano 991 razy
Oddanych głosów: 26
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (28)
Re: sisy89,
dziękuję za odwiedziny, miły komentarz,
pozdrawiam serdecznie:)
Romantycznie i subtelnie. Z przyjemnością czytałam :)
Re: szadunka,
dziękuję za odwiedziny, komentarz,
pozdrawiam serdecznie:)
wspaniały wiersz. Choć jest o miłości ziemskiej,
czytając go pomyślałam, że pasowałby również do
miłości duchowej, którą obdarza nas Stwórca.
Pozdrawiam serdecznie.
Dziękuję miłym gościom za przeczytanie, komentarze,
pozdrawiam serdecznie:)
Piekne subtelne porownanie,
Czerpac milosc ze studni bez konca
Pozdrawiam z podobaniem :)
Każdy może mieć inne źródło, ale każdy powinien
znaleźć swoje.
Pozdrawiam :):)
bardzo ładnie
pozdrawiam serdecznie :)
ładnie zmysłowo
i czytam na nowo
Czasem tak niewiele potrzeba... Ważne by te, nawet
najsubtelniejsze sygnały, miały prawo istnienie. Potem
już jest tylko wspaniale. Pozdrawiam
Fajne.
;)
Pozdrawiam
Subtelny super wiersz uczuciem pisany, serdeczności
dla Ciebie Kri :)
takim jest dla mnie Bóg.
Sliczne wersy o milosci... /+/
Pozdrawiam serdecznie. :)
Delikatne :)