zrodzony z westchnienia
ósmego dnia spojrzał
na tęsknotę pagórków
usychającą pustynię
rozpalisz rdzawym szałem
cichą przestrzeń
co ledwie oddycha chłodem natury
spragniona spod kopyt wzburzenia
z płomieniem grzywy
myśl moja szczęśliwa pobiegnie
i zwrócę ku tobie serce człowieka
pozna jak wielką jest miłość
Pięknu zaklętemu w naturze konia- niezwykłemu darowi Stwórcy...
autor
MEG
Dodano: 2013-05-31 00:48:44
Ten wiersz przeczytano 2964 razy
Oddanych głosów: 51
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (66)
Podziwiam konie i Twój talent... Szacuneczek :))
piekny-pozdrawiam serdecznie
mariakol.. czuję, że rozumiesz mnie, to co czuję..
Dziękuję za Twój komentarz..
Dobrej nocy.
S. Krajewski śpiewał o koniach... Ty kontynuujesz
opowieść o miłości do nich - efektu "szczęśliwej
myśli" Boga. :)
Nie mogę przejść bez reakcji nad Twoim komentarzem
amnezjo... Rzeczywiście powiedziałaś zbyt wiele, choć
doceniam intencje..
Ja chciałam wyrazić jedynie podziw dla tego
wspaniałego daru Stwórcy..
Pozdrawiam Ciebie i Wszystkich, którzy zatrzymali się
u mnie..
Ale wiersz!!! Mam ciarki, jakbym słuchała słowa... nie
zabluźnię, jeśli powiem: bożego, bo może nawet sam
Stwórca by tak nie potrafił.
A jednak chyba zabluźniłam przeciw Bogu, trudno.
Wiersz wart tego!!
Bardzo ładnie i poetycznie.
:)
Sama poezja, począwszy już od tytułu, który tajemniczo
zaprasza do wiersza.
konie zawsze kojarzą się z pięknem i piękny jest ten
wiersz
I wszystko co Bóg stworzył było dobre...a konie
piękne,tak piękne jak Twój wiersz. To co napisałaś do
mnie wiele dla mnie znaczy, dziękuję i sercem
pozdrawiam :)
Piękny wiersz...:)
Sam tytuł ścina mnie z nóg. Świetny, po prostu świetny
utwór :)))
Ładny wiersz- Miłość to też wyzwanie -w niej myśli
biegną jak szalone.Pozdrawiam
Dziękuję serdecznie za odwiedzinki.Bardzo trafnie
określiłaś intencje zawarte w moim wierszu. Pozdrawiam
ciepło i życzę miłego dzionka
Piękny wiersz!
Zbyt ufna masz rację Smutna...
Dziękuje Ci za odwiedziny!
Pozdrawiam! :)