Zroszone snami....
"Czasem gdy wszystko oddala się w głęboki sen Przychodzi przebudzenie a reszta jest prawdą" — Jim Morrison
Idź…idź tam,
Gdzie obce myśli nie dochodzą
Ziemia zapada już w sen
Gdzie drogi pól zroszonych się schodzą
Idź tam…
Gdzie nie pojawia się już Twój cień
On gdzieś po drodze umiera, bowiem
Drogi powrotnej, więc nie odnajdziesz
Szeptem Ci podpowiem
Instynkt Cię Twój zawodzi …
A oczy zmieniają swą barwę
W zroszonych polach swój ślad zostawisz
Pójdę po nim i tam Cię odnajdę
Krople srebrzystej rosy
Skrzą się
Od gubionych po drodze Twych marzeń
Zaś pola zroszone od snów
A w nich zastygłe twarze
Ślad ten wypełnia zapach tęsknoty
Za tym, co nie Twoje
I szukasz swojego Skarbu
Choć to przekleństwo Was dwoje
Idź…idź tam
Gdzie marzeniom wstęp wzbroniony
A zmysły nadal żyją
Tam po ciemnej stronie księżyca
Uczucia Twe odżyją
Piratky
....bo muzyka jest natchnieniem http://www.youtube.com/watch?v=SrinuBiOWtI
Komentarze (2)
Witaj - głęboko zanurzone metafory w marzenia i
tęsknotę,,to moje klimaty...a komentarze Bazyliszka są
właśnie takie a nie inne..
Wiersz piękny, a Bazyliszek ma specyficzne podejście
:):):)