Zszarzało
Już słychać twoje kroki -
stanowcze, między kałużami.
Lato na boso, ty w kaloszach
znowu zatańczysz z drzewami.
Korony im ogołocisz,
jabłka postrząsasz do koszy.
Wrota otworzy ci wrzesień.
A gdy już cofniesz zegary
i gęsi z gniazd wypłoszysz -
podasz nam kubek herbaty
... boś jesień.
autor
poziomka_15
Dodano: 2021-09-19 08:45:44
Ten wiersz przeczytano 1605 razy
Oddanych głosów: 37
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (38)
O, pod starym, jesiennym wierszem też Twoja wnikliwa
analiza. Dzięki i pozdrawiam :>
Dziękuję przy okazji wszystkim komentującym, bo już
tu dawno nie zaglądałam...:>
I takie obraz zobaczyłem ... Twoje kroki brzmią już w
kałużach, a lato na bosaka zostawiasz w tyle, gdy z
kaloszami tańczysz z drzewami, zbierasz jabłka i
witasz wrzesień. Gdy zegary cofniesz i gęsi
wypłoszysz, podasz nam kubek herbaty, bo to już
jesień.
(+)
Mało piszesz mało publikujesz ale świetnie miniatury
nam serwujesz.
Herbatka we dwoje na każdą pogodę, brzmi zachęcająco
:) Lubię jesień, dary ziemi niesie...
boso lub na bosaka
nigdy nie piszemy "na boso"
bo czeka nas reprymenda ze strony miłośnika poprawnej
pisowni
Z podobaniem wiersza ciepło pozdrawiam :)
Pozdrawiam i życzę Zdrowych, pogodnych świąt
spędzanych w gronie bliskich Ci osób oraz dużo weny
twórczej:)
Marek
* Zdrowych, spokojnych, radosnych Świąt oraz
szczęśliwego Nowego 2022 Roku, pozdrawiam ciepło.
Wrażliwość, subtelność emanuje z każdego Twojego
utworu.
Z przyjemnością będę czytać kolejne Twoje wiersze.
Serdecznie pozdrawiam
Pozdrawiam z podobaniem:)))
Pięknie o jesieni a herbatka z rumem to najlepsza
na taka porę.
Pięknie. Nadchodzi urocza jesień. czekamy na nią.
Pozdrawiam.
Jesienna herbatka - masz rację molico i nureczko -
koniecznie rozgrzewająca =>
Grunt, to się przygotować - pozdrawiam wszystkich
gości i dziękuję za czytanie!
U mnie też zszarzało widać i do mnie dotarła pani
jesień... Pozdrawiam Cię serdecznie Poziomko :)
Witam,
interesująco przedstawione wkroczenie jesieni.
A ta herbata (coś wiem o tym bom herbaciara!) to
jeden z jej przywilejów smakowych - całkowicie
odmiennym jesienią.
Uśmiech i pozdrowienia /+/.
PS; Dziękuje za pamięć.
Szarzeje, to prawda, choć myślę, że jesień - malarka
sobie poradzi. Jakby co, mam już pled i zapasy soków z
kwiatów bzu do herbaty.
Pozdrawiam jeszcze przedjesiennie :)