Zupełnie jak wtedy
nasze światła zbiegły się w jedno,
nie sposób odróżnić promieni.
W podróży między światami
dają złudzenie, że powstaje
kolejny pejzaż, ale to rosa
osiada na pajęczych sieciach
- przykleja pyłki dawnych snów.
Wkrótce znikną z życia jak migawki
sprasowane czasem. Strach odchodzi
przed świtem. Zbieram odwagę,
żeby oswoić niepewny poranek,
gdzie mieszka mgła i milczenie ,
ale chyba nie umiem.
autor
Jutta
Dodano: 2021-07-14 23:47:31
Ten wiersz przeczytano 1795 razy
Oddanych głosów: 16
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (13)
Witaj Jutta.:)
Ja tez powiem, ze ten wiersz, to wspaniała Poezja!
Wiersz żyje.
Pozdrawiam serdecznie.:)
Wspaniała poezja. Wracam tu i wracam. Pozdrawiam
serdecznie :)
Dziękuję za pochylenie się nad wierszem, komentarze.
Miło, że wiersz się podoba.
Coś się kończy, mimo pozorów trwania, ale pozostawia
(dobre) wspomnienia, które pomagają zacząć nowy
dzień - tak wiedzę refleksję płynącą z tego wiersza,
ubranego w nietuzinkowe metafory.
Pozdrawiam serdecznie:-)
Ładna życiowa opowieść ujęta w poetyckiej formie.
Pozdrawiam.
Marek
Witaj
Twoje wiersze Jutto z nietuzinkowymi tajemniczymi i
melancholijnymi tekstami czytam zawsze z uwagą i
upodobaniem.
Ślę serdeczności.
Wiersz jest piękną poezją o przyjaźni i jej
obawach-pozdrawiam*
szanse
Smutna, piękna refleksja. Nasze życie jest pełne
niepewnosci i obaw, wychodząc im naprzeciw mamy sznse
je oswoić.
Pozdrawiam serdecznie.
pozwolę sobie za ILL :)
pozdrawiam cieplutko :)
Strofy o tyle wartościowsze od innych, ponieważ mają
one wielokierunkowe i w każdym znaczeniu pokrywają się
z określoną biegunowością. Ja to widzę tematykę
przyjaźni, miłości, strachu przed nieuchronnym, które
za chwilę...
Pięknie o przyjaźni.
Wszystko mija ,to co kiedys stanowiło najwiekszą
wartosc nagle stało się tylko pajeczyną ,na ktorej
zatrzymały się odrobinki ciepła ,Piękny
wiersz.Serdecznie pozdrawiam