Zwariowana noc
Ah te pocałunki... Bez końca mogę
Kusząc zakładam na Twoja, swą nogę
Twój uśmiech, tłumaczy mi wiele
W tę noc chcę być z Tobą aniele
Dotykasz, całujesz ja wciąż pragnę
Ciało Twoje powoli łaknę
Twoje dłonie subtelne jak aksamit
a oddechy nasze jak dynamit
I coraz gorętsze stają się nasze ciała
Ty już wiesz doskonale, czego będę
chciała
I teraz właśnie bądź silny drapieżny...
Z Naszego wstydu się rozbierzmy.
Pozbądź się mego płochliwego spojrzenia
Pomóż Nam spełnić szalone marzenia!
chcę poczuć miłość, chcę poczuć Ciebie!
Tak! Teraz... jeszcze! trochę... Jest jak w
niebie...
Ta noc zwariowała, jeszcze bardziej Kocham
Cię
Zbliżona do rozgrzanego ciała, zamykam
oczy, śnię...
szczęśliwa czuję się, gdy w Ciebie jestem
wtulona
W tę noc i na zawsze w Twych bezpiecznych
ramionach, spełniona

XxZłotowłosaxX

Komentarze (1)
Niezły erotyk, z dokładnością opisany. Ja też piszę.