Zwyczajne marzenia
Już nie chcę po wariacku żyć,
na arenie szalonych jazd,
romantykiem zamierzam być,
by móc przytulać się do gwiazd.
Już nie chcę się dłużej ścigać,
pędząc po ścieżkach kariery,
w stresie żółcią gorzką rzygać,
łasząc się do „wyższej sfery”.
Chcę wieczorem w blasku świecy,
jeść kolację z marzeniami,
wyobrażać sobie rzeczy,
nieopisane słowami…
autor
M.N.
Dodano: 2017-05-23 07:41:32
Ten wiersz przeczytano 565 razy
Oddanych głosów: 13
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (14)
każdy je ma :))
witam ładnie o marzeniach ale one są wszystkie do
spełnienia pozdrawiam ciepło
Dziękuję za wszystkie komentarze.
Krzemanko: poprawiłem trzeci wers jak radziłaś,
natomiast piąty pozostawiłem bez zmiany, ale dzięki za
podpowiedź i przesyłam pozdrowienia
z tą karierą to różnie :)
Pozdrawiam:)
Masz fajne przemyślenia.
Pozdro.
I tak będziesz ganiał z rozwianą czupryną,
bo mamy to w genach za kariery przyczyną.
Za Romą:-) romantyku :-)
Ale Ty już jesteś romantykiem:-)
Czytelne pragnienie. Msz wartoby dopracować nieco
formę, pozbywając się powtórzeń (mam tu na myśli
"chcę" występujące aż cztery razy).
Np pisząc
"Romantykiem zamierzam być,"
zamiast
"Romantykiem chcę teraz być,"
"Nie będę się już dłużej ścigać,"
zamiast
"Nie chcę się już dłużej ścigać," lub inaczej.
Wiadomo, że to sugestie czyteniczki, a nie rady
eksperta. Miłego dnia:)
przepraszam ma być romantykiem być ..
antyromantykiem być ..to jest to czego pragniemy ..
Piękny wiersz.
mysle, ze to nie jest takie trudne:)
podoba mi sie:)
milego dnia
Drogi kariery są wyboiste pełne zasadzek i niezbyt
czyste ciężar
Który podźwignąć trzeba i sięga nieba