życie
Chciałam uwierzyć w życie,
kolorowe i radosne
poległam!
Gdy, ujrzałam burzę cierpienia,
rozczarowań.
Które, przeciskają w sercu
pustkę.
Chciałam uwierzyć w życie,
kolorowe i radosne
poległam!
Gdy, ujrzałam burzę cierpienia,
rozczarowań.
Które, przeciskają w sercu
pustkę.
Komentarze (3)
Najważniejsze aby nie tracić wiary.
Życiowy wiersz.
Pozdrawiam.
Marek
..jeszcze niejedna walka wojna potyczka... a pomiędzy
ciepłe promyki słońca wierz mi najłatwiej się poddać
peelko - krótko napisałaś i co ważne z sensem -
Po fotografi poznaję, że jesteś młodziutką osóbką i
życie dopiero przed Tobą, posłuchaj więc 65 latka,
który potrafi cieszyć się trzema synami w szczęśliwych
związkach i czterem wnusiami, które sa jak żywe
srebro, posłuchaj że nie warto tracić czasu na smutki
więc pisz cieplutkie pełne miłości wiersze, bo smutne
będziesz pisała w moim wieku, a może jeszcze później
jak Bóg pozwoli... pozdrawiam :)