Życie...
Cały ten pożyczony czas
rozmieniam na minuty
ciążą w dłoniach
niczym kilogramy groszówek
pojedynczo niemal bez wartości
czy wyciekną spomiędzy palców
a ta ostatnia
włożona w usta
też się zatraci w traconym oddechu
czy może jednak dłonie wytrzymają ich
ciężar
nie oddadzą lecz wypieszczą opuszkami
a ta ostatnia
włożona w usta
wyszepcze że nie roztrwoniłam samej siebie
autor
Ankhnike
Dodano: 2021-08-29 20:42:06
Ten wiersz przeczytano 1850 razy
Oddanych głosów: 36
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (37)
Krąg Miłosierdzia
http://misericordia.eu/pag.04.html
Stowarzyszenie Apostołów Bożego Miłosierdzia
http://faustinum.pl
Witam,
warto jest od czasu do czasu taki 'remanent'
zrobić...
Uśmiech i pozdrowienia /+/.
Piękny wiersz z głęboką wymową.
Dobrze wykorzystać każdą chwilę życia.
Z uznaniem pozdrawiam
WOW! Cudowne wersy spożytkowane...
Miłej soboty:)
Napisanie takiego wiersza stać człowieka który
dobrze wykorzystuje swój talent.
Ty na pewno nie roztrwoniłaś… piękny wiersz, głęboki…
Nietuzinkowy, bardzo ciekawy wiersz
skłaniający do refleksji nad życiem wiersz ze świetną
puentą.
Pozdrawiam porannie
Byłem tutaj, oczywiście (nie raz :-)). I wracam
(zawsze) z wielką przyjemnością pod ten znakomity
Wiersz. W oczekiwaniu na kolejny :-)
Pozdrawiam serdecznie :-)
Piękna refleksja i prześliczna puenta. Pozdrawiam.
Bardzo życiowo, zatrzymujący utwór :) Pozdrawiam
serdecznie +++
życiowo,,pozdrawiam:)
Wiersz do zaczytania
pozdrawiam serdecznie
Zyciowa, madra refleksja.
Swietnie napisany wiersz.
Pozdrawiam serdecznie :)
Bardzo ładny wiersz, zatrzymał. Pozdrawiam wieczornie
:)
Ładna, ciekawa, refleksja w Twoim wierszu, pozdrawiam.