Życie banitą stajesz się...
Ciało swoje sprzedałam...
Duszę oddałam...
Kości po świecie rozrzuciłam...
Oczy wypaliłam...
Usta zakneblowałam...
Serce wyrwałam na żer krukom
rzuciłam...
Coś jeszcze pominęłam ?
Życie ono jest...
Ale po co ?
Życie idź precz !!!
Życie banitą stajesz się...
autor



(OLA)



Dodano: 2005-02-13 00:04:21
Ten wiersz przeczytano 583 razy
Oddanych głosów: 59
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (1)
Wymowna i mroczna fantastyka, pozdrawiam ciepło.