Życie w internecie
Raz zapukał do mnie facet,
chyba przez pomyłkę,
miał wyraźnie złe zamiary,
chciał mi zabrać chwilkę.
Dopytywał o szczegóły,
pewnie ze spec-służby,
ile lat mam, stan cywilny,
pytaniami znużył.
W końcu wyznał, że mężatki,
całkiem są przyjemne,
dobrze wiedzą co to miłość
i bywają wierne.
Miał znajome w całej Polsce,
sporządził już grafik,
z którą kiedy urlop spędzi,
że też tak potrafi…
Odprawiłam gościa z kwitkiem,
chyba zasłużenie,
bo nie cierpię podrywaczy,
chyba się nie zmienię.
W tym raporcie coś jest z prawdy,
trochę ubarwiłam,
i choć jestem kulturalna,
to nie byłam miła.
Komentarze (14)
Widzę,że inteligencje to masz wrodzoną, bo ja musiałem
jej nabyć aby napisać swój wiersz "ŻYCIE"- przeczytaj.
A Twój wiersz pokażę żonie.Leszek.
Brawo, czasem trzeba być rozsądną i niemiłą.
Pozdrawiam:)
Dobry na sobotni poranek. Pozdrawiam
Rewelacyjny! Przeczytałam z wielką przyjemnością :-)
Internet to wrota do wyobraźni i liczne pokusy. Warto
mieć się na baczności. Świetny wiersz i na czasie :)
świetny wiersz i właściwa postawa :) Pozdrawiam
świetna przestroga, podoba mi się, pozdrawiam
cieplutko
I tak w życiu bywa...
Fajny wiersz :)
Wygłodzona pani nie zwraca niestety uwagi na przybrane
sztuczne piórka.
Trzeba uważać. Ładna przestroga.Pozdrawiam cieplutko
w internecie są też wady
i to jakie wielkie
ze wyłączy wielką miłość
maleńkie kliknięcie
Pozdrawiam serdecznie
Dowolnie można internetu użyć,
więc też i różnie, różnym ludziom służy!
Pozdrawiam!
w internecie jest pełno podrywaczy ale są też ludzie
szukający miłości różnie bywa pozdrawiam
A czy to była na pewno pomyłka:):)? Pozdrawiam