życiodajne erekcjato
budzę się
ciemno jest
chyba śnię
jednak nie
może kac
to być może
ale nie
wypuść mnie
nie ma drzwi
okien też
ciemno tu
co to jest
może autor
mi podpowie
co mu siedzi
w chorej głowie
nic nie powiem
bo i po co
już za chwilę
sam się dowiesz
zacznij stukać
mocno w ścianę
a zobaczysz
co się stanie
mała dziurka
tam zaświeci
pęknie ściana
coś zatrzeszczy
wtedy wszystko
pięknie rozpieprz
piórka otrzep
teraz możesz
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
wykluć się
Komentarze (36)
Znów genialnie pomysłowo
Bardzo dobre, pozdrawiam serdecznie.
Bronislawa
Pozdrawiam:)
e.jot
Zajadlem Twoj miodowy usmiech na sniadanie:))))
Bez podpowiedzi Autora nie wyklułoby się aż Takie
Erekcjato...
Masz więc TOMku Plusa za to!
:)))))
Tomas, świetne erekcjato i powiem więcej stworzyłeś
fantastyczne napięcie;)
Nie wpadłabym na to, że tu chodzi o taki świetny
proces;)
Pozdrawiam jak zawsze serdecznie i z uśmiechem, Ola:)
Wandaw
Milo mi, pozdrawiam;)
M.N.
Dziekuje;)
:)) Fajny wiersz. Zastanawiam się jak zareagują
bociany na widok pisklęcia, skoro pojawienie się jajka
wzbudaiło w nich takie emocje
https://www.facebook.com/watch/?v=2330093260595378
Miłego dnia aTOMashu:)
Zaskoczyłeś dokładnie tak, jak powinno zaskoczyć
erekcjato :) Świetne!
Pozdrawiam serdecznie :)
Z Uśmiechem przeczytałam... super!
Dobre :)
Dałeś dobrą niewiadomą. Pozdrawiam Tomaszku.
JoViSkA
A dziekuje bardzo...:)
Waldi
A tez sie usmiechne:)