żyję gdzieś obok
z bladą twarzą przed lustrem staję
nie patrząc odbiciu w oczy
żałośnie się przed nim przyznaję
choć świat podle się ze mną droczy
że
słyszę te słowa których zabrakło
widzę te gesty co ich nie było
myślę skruchą tak nagłą
że życie obok się potoczyło
autor
czarna perelka
Dodano: 2013-03-29 18:36:54
Ten wiersz przeczytano 1172 razy
Oddanych głosów: 9
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (17)
Dzięki i wzajemnie:)
Ciekawy wiersz. Też czasami czuję się obok życia, w
ciągłym pędzie. Pozdrawiam i wszystkiego dobrego na
święta życzę. :)
Wesołych Świąt ;P a wiersz ciekawy
Adaśko - skrucha jak każde inne uczucie, emocja...
przychodzi, czasem nie wiesz skąd, a czasem wiesz, ale
o tym nie mówisz:)
może teraz będzie się lepiej czytało:)
Swietny temat na wiersz, świetny pomysł,
te odbicia, których nie było, ale przy czytaniu coś
zgrzyta. Jak go oszlifujesz będzie piękny.
Skąd taka skrucha ? Świątecznie pozdrawiam
Życie tak ma.Pozdrawiam;)
ależ ja się nie obrażam, krytyka jest potrzebna :)
pomyślę nad tym jak go dopracować, dziękuję za rady .
Wesołych Świąt
Czarna perełka
Ja nie złej woli Ci napisałem. Też tak zaczynałem i
jeszcze nie raz kuleję ale słuchałem się rad.
Przeczytaj mój wiersz pt"Moja przygoda z poezją"
Bez urazy.
Witaj:)
Ciekawy wiersz.
Dobry pomysł, gorzej z wykonaniem.
Warto coś w nim zmienić, dopracować dla dobra autora i
wiersza.
Pozdrawiam:) na zachętę plusik zostawiam. Życzę
radosnych Świąt.
bo przemyślenia smutne były:)
Art 123 dziękuję za rady , ale jak czułam tak
napisałam , nie muszę być perfekt :)
Trochę to smutne...
Radości na Święta życzę:)
Wiersz cały do dopracowania. Brak rytmu,średniówki.
Wiersz ma płynąć.
Treść podoba mi się.
Wesołych świąt.