żyletka
Kolejny raz ukojenia zapragnęłam...
Znowu na ból jej pozwoliłam...
Leżę w zimnym łóżku,
Po mych rękach płyną czerwone
strumienie...
Powoli dusza opuszcza mnie
Zbyt mocno ufałam mu...
znowu to samo...:(
autor
poison girl
Dodano: 2004-10-29 16:31:41
Ten wiersz przeczytano 537 razy
Oddanych głosów: 22
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.