Zza serc
jeśli mieszkasz w burcie gdzie jednooki ptak uwalnia z nadziei jeśli chwytasz dzień jak wczoraj z braku tchu
zza mgły dziób okrętu wyłania swoje
rozstania
a przecież wiosny nam trzeba tylko tej
prawdziwej
krzak zamyka oczy
wtedy czuje niechęć do przyrody
dryfuje kolor a powiew sprawia
że nie ma to jak promień Boży
przedwiośnie tak wygląda moje serce
czekam na szmaragdy owej miłości
odpierałem wyłącznie ciosy
wilgotne wrażliwe wargi
uczyłem się fechtunku serc
zamyślony w cichej zbroi
Na nie pożądanie, przed odwagą
zabicia serc - zza gradu łez.
a zza serc?
posłuchaj szumu drzew i zastanów się jak długo wytrzymasz pod wodą, bez oddechu, bez serca, bez słuchu, bez miłości
Komentarze (18)
Wiersz rozpętał burzę myśli, ale ja nie powiem nic.
:)
Super, odebrałam ten wiersz jako wołanie o miłość,
wsłuchuję się w szum drzew.... cieplutko, serdecznie
pozdrawiam :)
"Czekam na szmaragdy owej miłości":)Wracaj!!!+++
wiersz bogaty w super metafory - tym pytaniem na
końcu dałeś do myślenia - wiersz jak wołanie , jak
krzyk - nie odchodź!- słuchając szumu drzew
pozdrawiam-:)
zamysliłam sie. Twój wiersz poddaje refleksji....
Zamyslenie, rozwazania, tesknota za drugim sercem
(Miloscia), tak, wtedy jest calosc i bliskosc.
Pozdrawiam cieplo, wiersz , podoba sie:)
zatrzymujesz dając zieloną lampkę nadziei,
i cudowny płomień miłości
Oryginalny wiersz.Podoba mi sie.Pozdrawiam:)
ZZa serc? miłość?
Pozdrawiam :))
dobre pytanie na zakończenie - daje do myślenia
pozdrawiam:)
świetne, warto się było zatrzymać... odbieram ten
wiersz, że to taki głos ku opamiętaniu
Bardzo oryginalny wiersz, ciekawe podejście do tematu,
niebanalne metafory i zwroty. Wiersz daje do myślenia,
bardzo mi się podoba!
Dziękuje za komentarze, tym wierszem tłumaczymy miłość
na lustrze morza. Wiemy kiedy mamy się zatrzymać.
Mam podobnie. Świetny wiersz