Jestem a jakby mnie nie było małą kroplą rosy zastygłą na ustach życia wykrzywionego z cierpienia ..... Jestem Kroplą rosy o poranku Źdźbłem trawy zielonej Wiatrem łagodnym i ciepłym Polnym kwiatem Uśmiechem na twej twarzy Łzą smutku w oku
www.mojswiat.xx.pl
Przekotek:)) Bardzo fajny...
+ + +! Pozdrawiam:)
Cudna ta wiosna u Ciebie Tesso. Niechaj...
Wiersz pełen metaforycznych obrazów ukazuje...
Mistrz wyraźnie podkreśla, że nie ufając...
@Krystek dziękuję za miły komentarz Pozdrawiam
Smutne, celne i prawdziwe.