Spacer
z granatowej chmury wyciek
podmuch deszczu szarpnął klonem
rozjechało mi się życie
ześliznęło nie w tę stronę
iść próbuję stałą trasą
(tyle mi zostało po nim)
przenicował wiatr parasol
który miał od zmartwień chronić
pogodowy kiepski fortel
przejaśniło się po...
autor


więcej »

anna


