Zakochany
Szanowna pani, zabijasz tę miłość
każdym spojrzeniem ostrym niczym
sztylet.
Jeszcze niedawno inne dla mnie było
i rozpalało między nami chwile.
Wczoraj wszak lato lśniło z twoich oczu,
a dzisiaj zimą darzysz dla odmiany.
Choć robisz wszystko, abym chłód ten
poczuł,
to nadal jestem w pani...
autor


więcej »

Sotek


