Prawa zastrzeżone. Ojej, dwudziestka wisi nade mną. Zatańczę więc życie na dwa. Na myślach wiatr polny mi gra, Raz, dwa, trzy - znikam. Jeszcze nastolatka. Jeszcze. Jeszcze dużo czasu upłynie, zanim dorosnę. Jesienią? Nie, na Wiosnę.
zyleta1@autograf.pl
Pozna, dzięki Twojej miłości.
Wybacz Lariso, pomyliłam imiona :(
Prostota i urok najwyższej próby...
Lara frunie! Truskawki ze szklarni tera,...
AMOR1988, jadam już truskawki... a...
Bałam się, że pobłądziłam, ale udało się!...
AMOR1988, ja też nie wiem. Odpowiedź u Ciebie...