a ja wiersze czytam, wersami oddycham i łzy w oku mi się kręcą. swe ciało powoli w euforyczny stan wprowadzam, kilka centymetrów nad ziemią się przechadzam.
Ta krótka wierszowana anegdota przypomina, że...
Oj stałam ja, stałam, na wyścig czekałam,...
Wspaniale oddana atmosfera majowego wieczoru...
Oj - żeby to było takie proste. Pozdrawiam...
Witam Cię Tereniu i pozdrawiam:)
Sercem pozdrawiam Halszko:)
Pięknie Mgiełko! Pozdrowienia:)