Jestem wrogiem cierpienia,ale wielką sojuszniczką szczęścia i miłości. Jestem jedną ze strażniczek tych serc,które mimo sojuszu zostaną złamane. Moja straż polega na empatii i zrozumieniu. Wrogów unikam,ale gdy trzeba niweluję wiarą w siebie. Chciałab
Płyniesz morzem poezji dobrej! Głos mój!!!
Logika z żelaza! Głos mój!!!
Pieknie fruniesz Złoty Psie! Głos mój!!!
Oby wszystko o czum marzysz przestało być...
Wiara pomaga żyć, a podczas mszy wierni mówią:...
Osobiście uważam, że jak ktoś lubi popisywać...
Dzięki wszystkim za czytanie i wpisy....