Jestem pytaniem, szukam odpowiedzi. Czasem słowa układają się w wersy, w środku jakby trochę lżej. To żadna sztuka, ale może szuflada tylko kamufluje moje paranoje, więc co mi tam.
No! Arbuz jest fajny bo jest duży. Głos mój i...
Janusz Gajos tak! Głos mój i szacun!
No pewnie, tego by jeszcze brakowało. Koty to...
Kocie limy! Głos mój i szacun!
Feminaty, to dopiero paranoja! Głos mój i szacun!
O, nie, nie. Nikogo nie będę wydawać. Nie...
Rozbudziłaś wyobraźnię mistrzowsko namalowanym...