*** Chwila zamyślenia ***
Pozostawiona sobie
w pustce codzienności
patrzy ze łzami w oczach
i myśli o przeszłości
O dniach radosnych...
gdy czerpała z życia całymi garścismi
O tych chwilach szczęścia
gdy żyła marzeniami
O dniach smutnych...
gdy ból duszę rozdzierał
O tych chwilach rozpaczy
gdy strach w oczy spozierał
Teraz siedzi cichutko
Otacza się wspomnieniami
I błądzi po omacku
w przyszłości swymi myślami
Co życie jeszcze przyniesie?
Czy szczęściem się zachłyśnie?
Czy spotka wreszcie miłość
i w cieple jej rozbłyśnie?
Czy będzie potrafiła
znieść losu przeciwności?
Gdy ból przesłoni słońce
Czy przyjmie to bez złości?
Dziś wkracza w nowe życie
pierwsze kroki stawiając
I marzy sobie skrycie
w pamięci przeszłość mając
Komentarze (3)
....Czy spotka wreszcie miłość.......na jaką liczysz
miłość ...wielką i wspaniałą..owianą mgiełką
.tęczy.wnoszącą się ku niebu...czy prostą lecz
wzajemną...
taka chwila jest niezbędna, by dalej żyć, wyciągać
wnioski itp .
dobry wiersz;)
pozdrawiam:*
Ważne , aby z przeszłości wyciągać dla siebie
konstruktywne wnioski . Trafia do mnie ten wiersz .