RÓWNOWAGA (przypowieści)
pewien Popiel głodującym
ziarna nie rozdzielał
przyszły myszy zjadły ziarno
zjadły i Popiela
był wódz który kazał ludzi
zabijać cyklonem
dziś historia go pamięta
jako zło wcielone
ale był też król Kazimierz
co chodził przebrany
sprawdzał jak się kupcom żyje
i zwykłym poddanym
jeszcze wspomnę o Karolu
i Matce Teresie
zasiewali taką miłość
co góry przeniesie
ludzie mówią zło zwycięża
dobro niedomaga
a ja myślę że jest nadal
względna równowaga.
Komentarze (38)
:)
Witaj Aniu.
Super, bardzo fajowo i w czytaniu i w puencie.
Serdecznie.
Tak, jest ta równowaga, bo jak można by było wtedy
odróżnić dobro i zło. Chociaż chciałoby się, by tylko
dobro zawsze, ale nie można mieć wszystkiego.
Pozdrawiam serdecznie :)
Bardzo celnie, w ostatniej też bym chciał aby dobro
zwyciężyło, pozdrawiam ciepło i ślę serdeczności.
Tak jest równowaga, skoro Ziemia leży między niebem i
piekłem:). Pozdrawiam
Równowaga pomiędzy dobrem a złem to prawdziwa, ale
niezbyt pocieszająca konkluzja. Każdy z nas przecież
wolałby (poza przypadkami, gdy jest to dlań
niekorzystne) by dobro zwyciężało...
Łap plusa:) Jak zwykle: spostrzeżenia w punkt.
Pozdrawiam.
Uważam, że we wszystkim należy zachować
równowagę.Pozdrawiam serdecznie z podobaniem. Udanego
i beztroskiego dnia:)
Mówi się, że nie ma tego złego, co by na dobre nie
wyszło...jeszcze zależy komu...pozdrawiam Aniu :)