,, Wieczorny dzwon ’’
Drugi poza kolejka dla Anny 52.. oczywiście nie brać tego poważnie .
Wieczorny dzwon
serca bicie
melodię tą słychać
która nam przypomina
jak kruche jest życie
dzisiaj jest noc
gwiazdy z księżycem
lśnią na bezchmurnym niebie
dotykam twoich dłoni
kocham ciebie
ten dzwon przypomina mi
że przede mą jest świt
czy ujrzę piękne twoje oczy
a może chłód poczuję
pożegnam ze smutkiem
łza będzie zraszać ziemię
kwiaty pokryją mogiłę
będę żyć wspomnieniem
moje serce
nie przestanie bić
póki w żyłach moich
płynie ciepła krew
miłość nigdy nie umiera
jest dla kogo na tym świecie być
przecież każdy pragnie istnienia
jeśli odeszłaś do Pana ty
to moja miłość do świata istnieje
cisza w samotności doskwiera
a jest dla kogo żyć
miłość nigdy nie umiera
Autor Waldi
Oczom własnym
Anno 52
oczom własnym nie wierzę
myślę to zły sen
jak możesz tak myśleć
żyć się nie chce
to nie sztuka umierać
lecz sztuką z godnością droga jest iść
nie szukaj miłości
to nie otwieracz do butelki
nie wylewaj swoich łez
nie można uczuciami poniewierać
bo ktoś jest podły dla ciebie
nim się napijesz nektaru z kielicha
poczujesz nie jeden
gorzki smak
dwa razy pomyśl
nim komuś dasz siebie
i powiesz tak
podaję ci swoją rękę
słuchaj głosu mego
przy moim wsparciu
poznasz charakter jego
i sięgniesz szczęśliwa gwiazd
a kiedy będziesz szła aleją
księżyc oświetli ci drogę
nie ufaj w każde słowo
jakie mężczyzna wypowie
ono jest słodkie
jak czekolada z orzechami
nim się poczęstujesz
sprawdź jej datę
byś się nie zatruła czasami
a jeśli coś nie tak będzie
pokaż mu pazurki
niech nago leci z górki ..
Autor Waldi
Annie przybyło sporo lat a motywacja do napisania był jej wiersz z 83 roku
waldi1
Komentarze (16)
pięknie waldi Pozdrawiam:))