Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Abecedariusz

Awantura murowana,
Bowiem żona prosto z rana
Ciągle czepia się: — Dlaczego?
Dzieciom wciąż podkradasz Lego.

Ech... niełatwa to jest sprawa,
Fajna była dziś zabawa —
Gdy klockami się bawiłem
Hotel w górach utworzyłem.

I w budynku tym ogromnym
Jest pokoik jeden skromny,
Który widok ma wspaniały —
Lubię ten pokoik mały.

Ładny dywan ma, kanapę,
Ma też piękne okno, szafę,
Nastrojowe żyrandole,
Obraz (na obrazie pole).

Półkę też w łazience ma,
Qtóra chowa mydła dwa.
Rozkładany stół (lub ławę?),
Super z klocków mam zabawę.

Trochę tego zbudowałem,
Ultra dużo używałem
Wyobraźni — zatem lu-
Xsusowo pomieszkam tu.

Yerba mate czuć z imbryka,
Zaraz będzie też muzyka,
Ździebko dziś wypocznę sobie —
Żona o tym się nie dowie.

autor

Roland_74

Dodano: 2023-12-13 16:38:58
Ten wiersz przeczytano 709 razy
Oddanych głosów: 18
Rodzaj Rymowany Klimat Wesoły Tematyka Na dzień dobry
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (17)

@Krystek @Krystek

Czytałam z przyjemnością i uśmiechem. Pozdrawiam
serdecznie z podobaniem:)

anna anna

też podkradam wnukom klocki i budujemy zajefane
struktury.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »