Abecedariusz pełen miłości
Dla moich wspaniałych dzieci. Kocham Was!
Anita, Szymon, Marta - uwielbiam te
imiona,
bo takie dzieciom dałam miłością
kierowana.
Czekając na cud wielki, jakim jest nowe
życie,
dobierałam imiona piękne, lecz nie
wymyślne.
Echem wspomnień radosnych przywołuję te
chwile,
fantastycznie magiczne i troskliwe, i
czułe,
gdy maleńkie istotki gaworzące, kwilące,
huśtałam w swych ramionach, tworząc kokon
chroniący
i broniący przed świata zębem złym i
pazurem,
jak kwoka co pisklęta ukrywa pod swym
piórem,
kiedy się czarne chmury gromadzące
znienacka,
lisim sprytem kierując, zbliżają do
dziecka.
Łzę czasem ocierając bezsilności
rękawem,
marzyłam dla nich trojga o przyszłości
świetlanej.
Niczego nie żałuję, mam dzieci, bo tak
chciałam.
Opieki i miłości otulałam woalem.
Proszę ich więc, by teraz życzenia me
przyjęli,
radości w dniu codziennym, miłości,
zrozumienia.
Szeregu drobnych zdarzeń, co w sercu lśnią
błogością,
to one przecież tworzą mozaikę
szczęśliwości.
Uroczych chwil spędzanych na rodziny łonie.
Wszystkiego co się szczęściem
najprawdziwszym zowie.
Zawsze też pamiętajcie o miłości
matczynej,
żarliwym tak uczuciu, że nigdy nie
zaginie.
Kilka wersów się nie zmieściło, co trochę zaburza abecedariusz :( Czternaście sylab to trochę dużo, jak na możliwości portalu...
Komentarze (83)
Pięknie Fati, tylko 14 zgłoskowiec utrudnił
Ci wyeksponowanie abecadła, trzeba by Beja przymusić
do poszerzenia pola przynajmniej na 15 zgłosek.
Miłego wieczoru Małgosiu.
dobra robota:)
Piękny wiersz fatamorganko :-) ja mam Malwinkę i
Jagodę :-)
Szacunek pozdrawiam
Dobra robota.
Witaj Małgosiu, piękne i od serca, życzenia.
Pozdrawiam serdecznie, dla Ciebie również, wszystkiego
dobrego i uśmiechu,:)
Podpisuję się pod komentarzem wandaw...
Piekny wiersz pełen miłosci matczynej i pieknych
życzeń
Pozdrawiam serdecznie Małgosiu :)