Ale to już było część dziewiąta
Administracji Portalu, piszącym i czytającym z serca: zdrowych, pełnych ciepła i miłości dni świątecznych, nadziei na nadchodzący Nowy Rok, by okazał się lepszy od mijającego.
Morze budziło się przed nadchodzącą burzą.
Nadciągały ciemne chmury, niebo, niczym
spóźniony na akcję strażak,
otworzyło swoje podwoje i wypuściło miliony
ciężkich kropel.
Deszcz lał się na fale, wiatr smagał je
zrywając z nich grzebienie piany i
pryskając
we wszystkie strony wodnym pyłem.
Wygłodniałe morze waliło o podnóże skał,
na szczytach kłębiły się fale ukazując w
górze strzępiaste obłoki w
błękitnej otchłani.
Zmógł się wiatr, wszystko zmieniło się
wokół w jakby złowieszczy pomruk, po chwili
rozległ się ogłuszający grzmot.
Zrywane z gałęzi liście, tańczyły w
powietrzu, by po chwili opaść na ziemię.
W pokoju pociemniało, ale jej wydawało się,
że dostrzegła w jego oczach cień czułości i
rozbawienia.
W jej ciele budził się potężny głód miłości
i pożądania.
Rozwiązał jej szlafrok i rozchylił nieco
jego poły,
aż piersi wyjrzały spod atłasowej tkaniny.
Po chwili zsunął go z jej ramion i upuścił
na podłogę.
Tkanina otoczyła jej stopy niczym miękki
woal. Ciałem wstrząsnął dreszcz.
Cdn.
Tessa50
Miłość- to otwierać przed sobą wzajemnie
dusze, razem myśleć, razem czuć.
Lew Tołstoj
https://www.youtube.com/watch?v=uYTfwpEVMHI
&list=PL3F4529569405B4FF&index=3
Komentarze (44)
Wiadomo, Tereniu, z wielkim podobaniem! :) Czekam na
cd :)
Dziękuję za życzenia, Tobie również życząc
wszystkiego, co najpiękniejsze na Święta i Nowy Rok.
Pozdrawiam ciepło, Tereniu :)
Piękny wiersz pozdrawiam
Pięknie opisujesz przyrodę i wplątaną w nią miłość.
Jedno z drugim gra i podnieca. Pozdrawiam i dziękuję
za życzenia. Zdrowych, spokojnych i błogosławionych
świąt.
Nie szkodzi, że to już było, ważne że będzie...miłość
jest najważniejsza
Piękne opisy natury, piękna miłość, odwzajemniam
świąteczne życzenia, zdrowych, spokojnych Świąt i
szczęśliwego Nowego 2022 Roku, pozdrawiam ciepło.
Pięknie rozbudzasz wyobraźnię...
ciekawa jestem co będzie dalej :)
Pozdrawiam ciepło Tesiu odwzajemniając życzenia z
całego serducha :)
Za oknami hulał wiatr, wzburzone fale i grzmoty
zapowiadały burzę a w pokoju rozgrywała się
romantyczna scenka z udziałem zakochanej pary, żądnej
rozkoszy i namiętności...I to jest piękne!
Zachwycona melancholią serdecznie pozdrawiam, Teresko
:)
"Po rozwiązaniu jej peniuaru rozchylił lekko jego
poły. Widok nagich piersi sprawił, że zsunął zmysłową
narzutkę z ramion, która spadła na podłogę,
przykrywając bose stopy"
Tak sobie czytam na własny użytek.
Nie gniewaj się na mnie, trochę mnie poniosło ;))
Dziękuję za życzenia i odwzajemniam z całego serca.
łał- przepiękne opisy przyrody i pożądania.
Burza za oknem, a i w domu będzie się działo:).
Pozdrowionki
Końcowy fragment wiersza, ten ze szlafrokiem, spróbuję
wg. Twojego opisu skopiować dzisiaj z moją lubą.
Jak wyjdzie? Nie opowiem.
Pozdrawiam serdecznie Tereso. Życzę zdrowych,
radosnych, uśmiechniętych świąt. Arek :):)
Piękna kolejna część opowieści. Czekam z
niecierpliwością na kolejną.
Życzę zdrowych i pogodnych Świąt :)))
Burza zmysłów, przepiękny wiersz, pozdrawiam
serdecznie, również życzę dobrych Świąt oraz
pomyślności w Nowym Roku.
Wspaniała miłosna melancholia. Czekam niecierpliwie na
rozwój akcji. Pozdrawiam serdecznie z podobaniem.
Pomyślności:)