Angaż
https://www.youtube.com/watch?v=vmzU175seAA po paru liftingach...dzięki bardzo: krzemanka i andreas*)
Widzę w oczach pani cierpienie,
widzę w oczach pani tęsknotę
i odnoszę takie wrażenie,
że potrzebny spacer w sobotę.
Tam mi pani wszystko opowie,
żale z siebie wyrzuci szczerze,
niechaj popłyną łzy spod powiek
i przeszłość złą złożą w ofierze.
Czas zakończyć pani udrękę,
złych doświadczeń wyrzucić bagaż,
więc już podaję silną rękę,
przyjacielsko prosząc o angaż.
Komentarze (83)
(...)Jeszcze masz jakąś twarz, jakieś ciało
celę, w której uwięził cię byt
jeszcze się dotąd nic nie udało
jedno wiesz, było głupio i wstyd (...)
/Jonasz Kofta/
Jestem pod wrażeniem. Wyciągasz rękę i pięknie
ofiarowujesz pomoc i przyjaźń, Andrzeju.
Jutro sobota i odpowiedni na spacer czas-na pewno nie
odmówi.
Ja bym zaangażowała bez wahania,! :)
Pozdrawiam serdecznie :*)
Tak atrakcyjną "ofertę" ciężko odrzucić.
Pozdrawiam :)
A Bajor świetny :)
czasami trzeba wypłakać się,,,pozdrawiam :)
No no no ciekawa jestem co odpowie
Podoba mi się Twój wiersz Czytam go z przymruzeniem
oka
Pozdrawiam z uśmiechem Andrzejku :)
Bardzo ciekawe CV ;)
Pozdrawiam, Andrzeju.