Autonomia człowieka
znam przymus niezależności
tę swoistą niechęć
do podporządkowania się drugiemu
zauważam ogarniający ludzkość kokonizm
mam świadomość szablonowego istnienia
w mikroskopijnym śladzie życia
nieobcy mi bunt skierowany ku światu
i twórcze stany transgresyjne wyrażane w
poetyckiej przestrzeni
znam siebie na tyle by zrozumieć
twoją próbę bycia wolnym człowiekiem...
autor
Larisa
Dodano: 2023-09-13 14:29:30
Ten wiersz przeczytano 1563 razy
Oddanych głosów: 53
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (38)
Moim zdaniem wolność dobrze rozumiana jest pożądana,
ale kto dziś rozumie prawidłowo znaczenie wyrazu
"wolność"
Każdy uznaje tylko swoje racje i stąd piekielne
zamieszanie.
Bunt to zew wolności. Przynajmniej tak być powinno.
Ale wszystko ma swoje granice; wolność - paradoksalnie
(albo wcale nie) - również. A też niektórzy nic nie
robią, tylko się buntują ;-) Przekraczanie granic też
jest wpisane w naszą naturę. Ale i tutaj potrzebny
rozsądek, bo są granice, zza których można nie wrócić.
Wiersz skłaniający do wielu refleksji i dyskusji.
A jeszcze, tak na marginesie, przypomina mi się inne
znaczenie słowa "transgresja". No ale wielu twierdzi,
że nie ma żadnego problemu, żadnego ocieplenia, więc
lodowce nie stopnieją... Współczuję. Ale to już
zupełnie inna historia.
Pozdrawiam ciepło, Lariso :)
Wspaniały refleksyjny Wiersz,
zachować swoją autonomię i nie naruszać autonomii
drugiego człowieka, dla wielu to niewykonalne,
zawłaszczanie, zniewolenie to brzydka cecha
większości,
pozdrawiam serdecznie:)
Żeby zrozumieć dobrze drugiego człowieka trzeba mieć
te same przeżycia. Pozdrawiam serdecznie w zadumie.
Beztroskiego dnia:)
Witaj Lariso
Bardzo sugestywny i dobrze napisany tekst czyni ten
wiersz godnym refleksji.
Udanego wieczoru.
ja też to rozumiem.
z drugiej strony
nawet będąc tuż tuż obok
nie staniesz się tą osobą.
Wiersz ukazuje budowę człowieka pomimo ucisku człowiek
wolnym chce być ładnie ukazana wolność
człowieka.pozdrawiam serdecznie:}dołączam +
Wymownie. Żeby móc zrozumieć drugiego człowieka,
trzeba wczuć się w jego sytuację. Miłego dnia Lariso:)