Azymut szczęścia
Czas naszego życia, to wiele
dróg do przebycia.
Nastawiam azymut na szczęście.
Niech prowadzi bezpiecznie.
Wybieram prostą drogę.
Wiem wędrówka przez życie,
to wielka niewiadoma,
z czającymi niespodziankami.
Przy rozterkach niezbędna
jest współpraca rozumu z sercem.
Natomiast bez szacunku i miłości
nie zaznam radości.
Drogowskazem są moje marzenia,
plany, decyzje.
Wizje przyszłości umilają
chwile codzienności.
Pamiętam, że na świecie nie jestem sama.
Dzielę się dobrem i osiągnieciami.
Moja radość i zadowolenie, to właśnie
chwile szczęścia.
Komentarze (16)
Per aspera ad astra.
Bo dodenia się to, co nie przychodzi łatwo.