Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Babcia boska

Babciu boskiej wyobraźni
z ukrytego przed zakusami synonimów apokalipsy
domu na Kamiennej 59,
dziś z wejściem przez piwnice.
Dzięki Tobie nie spuchłem
rozkładając wygodnie w rzeczywistości.
Meretrix przestała się obnażać,
Lucyfer mizerny pan wziął nogi za pas,
później ubierał długi płaszcz.

Głębokie odrealnienie ofiary losu,
nie tak to miało wyglądać,
Pogróżki, ciosy rózgą,
podejrzane lekko biczował się
nieuk za
śmierć codziennych pobudek.

Mocno gazowana pepsi z brudnej butelki
bąbelki nie uciekają przez usta,
dmuchają się niestrawione balony, atakują mózg,
secesyjne fikusy i smok z żelazka bez duszy odpierają atak.
W zielonym pokoju nad pralnią
zawsze było bezpiecznie.

Babcia Danusia cierpiała
może nie tak boleśnie jak Chrystus za nas,
ale dłużej, za mnie?
Przez białe bandaże sączyła się wiecznie krew.
Rany na pól nogi nigdy
nie przykryła skóra.
Krasnal Okruch mały Judasz, bezwzględnie zrywał ją
o świcie nawet w niedziele.

Dla mojej babci od mnie
Order Orła Białego, zasług jest więcej.
A Gnozidołek* siedzi i zawija te sreberka,
twierdzi z całą swoja pewnością na dnie
że to on sfabrykował wszystkich,
których kocham i nie tylko.


Dla Babci Danusi. *Gnozidołek istota demoniczno-schizofreniczna, którą znam od wielu już lat.

Dodano: 2017-08-25 14:27:31
Ten wiersz przeczytano 1357 razy
Oddanych głosów: 14
Rodzaj Bez rymów Klimat Refleksyjny Tematyka Rodzina
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (16)

Ewa Kosim Ewa Kosim

wiersz świetny a Tytuł Cudo!

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »