Bajka o królu Dorianie
Król Dorian to był leń.
Źle jest brać przykład zeń.
Raz przyszedł hetman z rana,
Obudził jaśnie pana
I mówi: „Majestacie,
Kraj grabi nieprzyjaciel.”
Król na to: „Mój hetmanie,
Czas sprawić wrogom lanie.
Ty załatw to kochany,
Ja jestem niewyspany.”
Król Dorian to był leń.
Źle jest brać przykład zeń.
Podskarbi posłuchanie
Dostał. Rzekł: „Jaśnie panie,
Budżet się wali bo
W skarbcu już widać dno.
Nawet twoja korona
Jest dawno zastawiona.”
„To ty jesteś od tego –
Rzekł król do podskarbiego –
Kasa jest pusta, zatem
Wymyśl nowy podatek,
A teraz chcę być sam,
Bo zaraz serial mam.”
Król Dorian to był leń.
Źle jest brać przykład zeń.
Powiada mu królowa:
„Dynastię czas zachować,
Więc może byś mi pomógł
Począć następcę tronu.”
Król na to jęknął: „Boże,
To już na całym dworze
Nie ma chętnego, by
Potomka dać mi? Tfy!”
Poddani wpadli w złość,
Bo króla mieli dość.
Przedwczoraj, przy niedzieli
Zamek na klucz zamknęli,
A poniedziałek rano
Nowy rząd powołano.
Zaś Dorian w zamku śpi,
Gapi się w ekran i
Się nie domyśla on,
Że właśnie stracił tron.
Jak każdy z was pamięta,
Wybrano prezydenta,
Ten zaś dał rozkaz, w którym
Kazał zamkowe mury
Okleić plakatami.
Pytacie mnie co na nich?
Na każdym z tych plakatów
Jest napis. Głosi światu:
„Król Dorian to był leń.
Źle jest brać przykład zeń.”
jastrz
Komentarze (7)
Plus za technikę a co do przekazu to powiem tyle
„Król Dorian to był leń.
Źle jest brać przykład zeń.”
Pozdrawiam z uśmiechem:))
Nie prezydent, tylko rezydent! :-)
/I jeszcze wam dopowiem
że ów Dorian sobie
mówił co szef obwiesi
kazał mu obwieścić
a wieczorami bez żony
w necie farmazony
tłitował i z jolami
bawił się ruchadłami*/
chodzi o *leśne ruchadła
Super baja, Jastrzuniu!
To chyba aluzja...
Bardzo na czasie.
Pozdrawiam :)
Dla mnie to nieumiejętność, czy strach przed podjęciem
decyzji i odpowiedzialnością. Stąd zwlekanie i
unikanie jak długo można.
Pozdrawiam
Słuszny morał:
„Król Dorian to był leń.
Źle jest brać przykład zeń.”
Satyryczna opowieść, która z humorem ukazuje postać
leniwego i nieuważnego monarchy, który zaniedbuje
swoje obowiązki na rzecz rozrywki i własnych
przyjemności. W rezultacie utracił tron. Wiersz pełen
jest kpin i ironii, przekazując jednocześnie pewne
społeczne przesłanie o konsekwencjach braku
zaangażowania w sprawy państwa. Przesłanie ciągle
aktualne.
(+)