Bezbronny /Pantum/
Pozostając w ciągłej niepewności spowodowanej zmiennym klimatem nie tylko w realu, wydałam na świat pierwsze Pantum
Przyszedł o świcie, pod koniec zimy,
niczym przebiśnieg, witając wiosnę,
zanim się trele w sadach zbudziły,
w świat wypuszczając strofy wyniosłe.
Niczym przebiśnieg, witając wiosnę
naiwnie piękny i delikatny.
W świat wypuszczając strofy wyniosłe,
by mógł go czytać w zachwycie każdy.
Naiwnie piękny i delikatny
wznosił do góry kielich z przesłaniem,
by mógł go czytać w zachwycie każdy,
wzruszając serce mocno i trwale.
Wznosił do góry kielich z przesłaniem,
lecz niekorzystny nadciągnął klimat.
Wzruszając serce mocno i trwale,
zmienność pogody z rytmu wybiła.
Lecz niekorzystny nadciągnął klimat,
zanim się trele w sadach zbudziły.
Zmienność pogody z rytmu wybiła.
Przyszedł o świcie pod koniec zimy.
______▄▄_▄▄▀▀▄▄
─▄▀▀▄▀░░▀░░░░░░▀▄
▐░░░░░█▄░▄█░░░░░░▌
_▐░░░█▀▀▀▀▀█░░░░▌
__▀▄▄▄▄░░░▄▄▄▀▀▀
_____▄█▀▀▀//◌//◌//
____▀▄◌//◌//◌//◌/
______▀▄//◌//◌/
_____▄▀◌//◌//
___▄▀◌//◌//
____▀▄◌//
___▄▀/◌/
___▼//
Schemat budowy pantum 1,2,3,4/ 5=2,6,7=4,8/ 9=6,10,11=8,12/ 13=10,14,15=12,16/ 17=14,18=1/3,19=16,20=3/1
Komentarze (73)
Perfekcyjni wyszło moje gratulacje Ulu Pozdrawiam
serdecznie spokojnej nocy
Ślicznie dziękuję waffelko :)
Pozdrawiam również cieplutko
Wspaniale to wyszło! Bardzo ciekawy, przyjemny w
odbiorze wiersz :)
Pozdrawiam ciepło!
Dziękuję Loka :)
Pozdrawiam serdecznie :)
Świetny wiersz.Brawo.Pozdrawiam serdecznie.Iwona
Mój adres.stysinski@web.de
:)
Nie pisz "i to by było na tyle", bo zostało 6 dni, a
wiesz ile może się zdarzyć w 6 dni?
Masz racje Ulu.
Zanim sie wpisalem na Beja, rozgladalem sie po innych
portalach, ale takiej 'normalnosci' jego
funkcjonowania, czytelnych zasad, przejrzystosci, co
na wstepie bylo moim kryterium, nie widzialem gdzie
indziej. O panujacej na portalu atmosferze i
przyjaznym podejsciu do 'poczatkujacyh' przekonalem
sie w stosunkowo krotkim czasie. Wpisalem sie, roslem
szczesliwe 'dziecie'... az tu trach! I to by bylo na
tyle.
PoZdrowka. :)
Dziękuję Bodeczku :) Wiem, że nasz kontakt na pewno
się nie urwie, szkoda mi tylko tego miejsca, bo tu
czułam się dobrze jak nigdzie...
(P.S. mówi się: trzymaj się pędzla, bo drabinę biorę
hahah...się będę trzymać ;))
Do gory glowka, Ulenko,
dopoki kontakt zachowamy,
nadarzy sie jeszcze szansa,
zeby cos 'utworzyc' w przyszlosci.
Na chwile obecna pozostala nam nadzieja. :)
Na temat 'Pantum' juz sie wypowiadalem, ale znowu
powtorze:
Super Robota. :)
Trzymaj sie Diewczyno. Dobrzej. :)
Dziękuję Michałku, już dawno mnie tak nie ścięło,
nawet w czasie pandemii nic mnie tak nie rozłożyło, a
muszę się koniecznie wykurować, bo w przyszłym
tygodniu jadę na wernisaż Haliny Dąbrowskiej i będę
oglądać w gablocie moje kamyczki, to ważne wydarzenie
i muszę być w dobrej formie :)
Życzę jak najszybszej poprawy zdrowia. A "Moim zoo"
się nie przejmuj. Na razie przystopowałaś z
zamieszczaniem, ale i ja przystopowałem z pisaniem,
Miło mi lotko, ale to ja powinnam dziękować, że mogłam
tu z Wami być...i mam jeszcze nadzieję...
Pięknie.
Podziwiam, pozdrawiam i dziękuję za ratunkowe
działania.
Dziękuję Grzelciu, bardzo mi miło.
Pozdrawiam również serdecznie :)