Bilet do wspomnień
Muzyka była w czułość wplątana,
wypełniała przytulne poddasze,
słowa, szepty, intymne wyznania
już na zawsze będą tylko nasze.
Stos książek - wymieszanych bezładnie
(zawsze były twym źródłem wytchnienia)
cukierniczka z resztką cukru na dnie,
ład w nieładzie, jakby od niechcenia.
Zmysły już przeczuwały lawinę,
co porwała z ogromną łatwością
w me ramiona - beztroską dziewczynę,
bo uwiodła swych ruchów miękkością.
Zachowałem w pamięci te chwile
i uczucie niezwykłej błogości,
znów do wspomnień wykupiłem bilet.
Próbuję ponownie się rozgościć.
Komentarze (22)
Kupuję ten bilet...pięknie i romantycznie :)
Pozdrawiam Staszku :)
Ładnie, nostalgicznie,
choć gdyby to był mój wiersz
to chyba bym się pozbyła jednego spójnika i w
ostatniej strofie, ale i tak mi się wiersz podoba.
Miłego wieczoru i świętowania życzę :)
Romantyczne wersy, przyjemne wspomnienia, ach, gdyby
tak można kupić bilet i powrócić..., pozdrawiam
serdecznie:)
fajnie jest wracać do przyjemnych
wspomnień
Wiersz porywa, jak lawina. Kupuję ten bilet.
Czytelny przekaz w zgrabnej formie. Bardzo przyjemne
są powroty do chwil w których rodziła a się miłość.
Miłego wieczoru:)
Jest czas działania i czas wspominania...
Zgrabnie o prawach natury.
Pozdrawiam :)