% # & $ Bodek i ja

Nie śmiem pytać co za pracę wykonujesz skoro masz tyle
wolnego czasu bo odpowiedź byłaby wymijającą :))

Najka

U mnie jest odwrotnie, czas nie wyrabia ze mną;))))

Sisy89

A dziękuję bardzo;)

:)) Takich chrzcin nie widział jeszcze nikt:))

Czyli miałam "nosa" * ha ha - będziem przeć, jak trza
to trza ;) szkoda, że nie wiedziałam wcześniej bo już
do dziś się bardzo zmęczyłam - 100 wierszy tu
"spłodziłam" ha ha

Renata

* Uciekl mi komentarz;)))


Masz "urodzić" wiersz:)))
A zeby to zrobic to trzeba przeć;)))
Siem rozchodzi o twórcze męki...itp itd:)))

Renata


Masz "urodzić" wiersz:)))
A zeby to zrobic to trzeba przeć
;))))

Bodek i Ty sprawcy całego zamieszania - pierwsi do
rozśmieszania ;)
Cytuję Twoje słowa i proszę o rozwikłanie :
"Za to my dwaj, a to nas ( nasz?) cel,
Że w każdym chcemy uśmiech wzbudzić
I innych rzeczy sto, więc przyj i napisz coś "...ha ha
jak mam to rozumieć to "przyj" jako "parcie"...na
szkło czy twórcze męki ;)))

Sotek

Ja jestem za, ponoć dzieci i szklanek nigdy za malo w
domu;)))

Annyczka

Klaniam sie;)

Fantastiko parafraza,
OMG! Bro
w szranki stanąć
trudno bo
Wena szaławiła
odleciała...
zostawiła
już od dawna
bawi w Wilkowyjach

pozdrawiam serdecznie:))

zyka

A dziękuję bardzo:)

Lebiega - Januszku to człowiek niezaradny.

? co znaczy? "..., lepiegi dwie"

Zarejestrowane czterema kamerami - w odpędzamy - w
obu przypadkach zgubiony ogonek (i tak sobie myślę,
czyżby dzieciaczki zgubiły swoje bo zechciały chodzić
w sukieneczkach?)
Druga i trzecia strofka od dołu - treścią dowodzą, że
strach się pokazać
pomiędzy wierszami, bo ojcowie obydwaj - wprawdzie do
tej pory nikomu nie szkodzą ale na wszelki wypadek
lepiej same dziewczyny niech nie chodzą.
A wierszyki w prezencie - niech każdy gotów będzie i w
kopercie na tacy poda jako załącznik do pliku
pięćsetek. To obowiązek honorowy i będzie służyć jako
bilet wstępu na chrzciny, jeśli ktoś przez okno
wejdzie albo przez piwnicę to i tak kamery
zarejestrują jako dowody dla komornika - w razie nie
będzie pliku i wierszyka.