Brak natchnienia
Piszę wiersz i się głowię,
dobieram słowo po słowie.
Próbuję zebrać myśli,
nocą nic się nie przyśni.
Chyba nie napiszę wiersza,
choć jest linijka pierwsza.
Druga za nią bez sensu leci,
trzecia pustką już świeci.
Czwarta szyderczo się śmieje,
odbiera na piątą nadzieję.
*
Przeczekam brak natchnienia,
gdy powrócą senne marzenia,
posłucham co serce podyktuje,
znowu słowem wiersz namaluję.
/EN/
autor
Isana
Dodano: 2011-08-27 08:23:02
Ten wiersz przeczytano 1116 razy
Oddanych głosów: 19
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (18)
A jednak powstał, ładny wiersz
A jednak wiesz napisałaś :) Ja zawsze odkładam
linkijki na bok jak czuję pustkę, a potem wracam jak
coś zaświeci...
,,posłucham co serce podyktuje,
znowu słowem wiersz namaluję...
pozdrawiam cieplutko ..
i czekam na kolejne :)