Brzdąc
Biega za mną,
tupie stópkami
krzyczy , piszczy woła mami, mami
taki malutki , kochaniutki człowiek mini
spać po nocach nie daje
na psoty ma zachciewaje*
mleka woła , fikołki robi dookoła
mama z tatą nie mogą zmrużyć oka
co tu robić z takim brzdącem
złapać w ręce i przytulić gorąco
położyć w kołysce
i zanucić piosenkę kojącą ......
*zachciewaje- zachciewa
autor
Wioletta Więckowska
Dodano: 2014-12-11 18:10:21
Ten wiersz przeczytano 1734 razy
Oddanych głosów: 10
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (16)
fajnie, ciepło i radośnie o brzdącu* pozdrawiam
Piękny i ciepły wiersz.Pozdrawiam:)
Ciepły,miłością matczyną pisany wiersz.
Troszkę mi zgrzyta słowo tupta,
ja bym napisała tupie.
Pozdrawiam ciepło:)*
Nie podoba mi się. Jest jednak jeden wspólny
mianownik, który nas w tym utworze łączy. Jesteśmy
rodzicami. Ja jestem tatą czteroletniej Milenki.
słodkie bobasy :)
Bardzo sympatyczny życiowy wiersz pełen ciepła
Teraz sama się zastanawim co porabia moja maleńka
wnusia i jak ona tam swoim rodzicom rozrabia :)
Pogodnie pozdrawiam :)
Bardzo sympatyczny, życiowy wiersz;-)
Nie ma wyjścia - tylko kochać:)
Msz "stópki" tak piszemy - warto sprawdzić. Msz
dziwnie brzmi szósty wers.
Napisałabym raczej :
"Na psoty ma zachciewaje", ale to nie mój wiersz.
Miłego wieczoru.
moze i nie istnieje ale jak ze inaczej jednym
słowem nazwac malutkie stopy -mozna to podciągnąć po
metafore
Stupkami czy taki wyraz istnieje?
Takie brzdace sa kochane:-)
Idealny wiersz na dzisiejszy wieczór. W tej chwili
właśnie to samo przeżywamy z mężem z naszym brzdącem
:)
Ciekawy wiersz i fajny brząc. Pozdrawiam.
ja juz mam dwoje i za jakies 5 lat mysle bedzie
sie juz to rozmnażaćheee
P.S. Oczywiście dla dorosłych :))
Brzdąc to taka nadąsana i niesforna miłość, której
życzę Tobie :))