***/chciałbym Cię wieźć w ramiona/
chciałbym Cię
wieźć w ramiona
i powiedzieć,
że naszej miłości nic nie pokona
przecież,
jesteśmy stworzeni dla siebie
Ty dla mnie , ja dla Ciebie
lecz nie wiem ,
kiedy przyjdzie taki czas
gdy los w jedno ciało zespoli nas ,
dlatego jest mi smutno i źle
bo pragnę kochać Cię
Warszawa,28. 09.2005
autor
Tomasz Rudnicki
Dodano: 2005-10-03 08:42:56
Ten wiersz przeczytano 646 razy
Oddanych głosów: 9
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.