W chwili słabości
Kiedy nadziei wcale nie czuję,
nie radzi sobie z myślami dusza.
Ręce składają się do modlitwy,
czy moja szczera prośba Cię wzrusza?
Tak łatwo świata nie da się zmienić,
wciąż będzie ranił, podkładał kłody.
Pomóż jedynie popiół rozdmuchać,
by w moim sercu cały żar odżył.
W chwili słabości i zniechęcenia,
żeby mnie złamać wiele nie trzeba.
Pozwól mi Panie, chociaż przez chwilę,
znów posmakować kawałka nieba.
Nie wiem co wprowadziło mnie w taki nastrój ...chyba deszczowy, pochmurny dzień...przepraszam jak komuś się udzielił
Komentarze (27)
Ale wiersz i tak mi się podoba. Niestety świata nie da
się zmienić, ale można próbować. Pozdrawiam.
Bywaja w życiu takie chwile, że żałość człowieka
ujmuje. Sam nie wie dobrze co go czeka i czego
doprawdy żałuje.
Piękny szczery wiersz - z serca płynie - pozdrawiam
cieplutko
Mi się nie udzielił, zresztą modlitwa zawsze jest na
miejscu.
Smutny wiersz, modlitwa...a Pan słucha
Szczery, piekny, sercem pisany wiersz.
Bardzo fajny ,bardzo ładny delikatnie trafiasz do
naszego wnętrza,
Twoja chwila słabości przy ponurej pogodzie
wyczarowała piękny romantyczny wiersz
Wiersz jest taki szczery i prawdziwy.
Pozdrawiam
Ja nie mam wpływu na nastrój moich wierszy.Moja
wewnętrzna Zora1 (silniejsza strona mojej natury)
wymusza temat, słownictwo i wszystko inne.Opór nie
jest wskazany.
Życie nie jest sielanką. Nie może cały czas pachnieć
kwiatami i świecić słońce. To samo jest z wierszami.
Ten jest wyjątkowy pokazujesz swoje wnętrze,
wątpliwości, słabości. Dzięki temu ma on przewagę nad
pozostałymi jest szczery, ludzki.
Szczescie musisz sama namalowac sobie
jasnymi farbami,,,biel podkrasc kwiatom
jabloni, zloto - tulipanom, blekitne niebo
u stop swoich rozlozyc,,,wtedy PAN
poblogoslawi Twoje niebo,,,a Ty
z nadzieja i wiara do swiata powrocisz,,
badz dzielna,,,szczescia zycze,,pozdrawiam.
Lekko się czyta... Podoba mi się jestem zdecydowanie
na plusik:0
Aniu, piękna modlitwa. W swoich fraszkach wcale tak
nie myślę ;-) bo to tylko fraszki...