W chwili zwątpienia
Zatrzymaj się i posłuchaj
nie ulegaj pochopnym wnioskom
W ciszy pochowane są momenty
które nadają wszystkiemu sens
Widziane z szerszej perspektywy
układają się jak puzzle
w zaskakujący
wielowymiarowy obraz
Kiedy odnajdziesz ostatni
brakujący element
wszystko stanie się jasne
od początku do końca
Mimo całego wysiłku
zwieńczeniem
powinna być satysfakcja
__╔════╗_╔════╗
__║░░░░╚═╝░░░░║
╔═╝░░░░▀░▀░░░░╚═╗
╚═╗░░░╚═══╝░░░╔═╝
__║░░░░╔═╗░░░░║
__╚════╝_╚════╝
autor
JoViSkA
Dodano: 2021-12-10 13:29:52
Ten wiersz przeczytano 2358 razy
Oddanych głosów: 102
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (70)
Mądre słowa z jakby optymistyczną puentą, gdzie ten
trud jest tu najważniejszy.
Pozdrawiam ciepło:)
Piękny wiersz, zatrzymuje,
pozdrawiam serdecznie:)
Witam serdecznie przemiłych gości i dziękuję za
pozostawione komentarze pod wierszem...ślę wszystkim
gorące pozdrowienia i życzę miłej niedzieli :)
Dobry wiersz:)
Pozdrawiam serdecznie:)
Bo życie to taka układanka...
Bardzo dobra konkluzja.
Serdecznie pozdrawiam
Cisza?
Czym ona jest?
Każdy może interpretować ją po swojemu
Pozdrawiam cieplutko
Warto posłuchać swojego własnego ja, a poza tym dążyć
do wyznaczonego celu, wówczas ta satysfakcja może się
pojawić gdy ten cel osiągniemy,
pozdrawiam z podobaniem dla życiowego wiersza, Ulu :)
Bardzo dobry, życiowy wiersz. Miłego wieczoru :)
Co się rozpoczęło wypada dokończyć.
Radochą może być samo układanie puzzli w oczekiwaniu
na pokłosie. Gdyby życie było takie proste, jak
dopasowywanie poszczególnych elementów, wiedząc, że
mamy ich komplet.
Z podobaniem cieplutko pozdrawiam.
Lubię czytać Twoje wiersze,
dobrze o tym wiesz, Uleczko :)
Dziękuję kolejnym gościom za zajrzenie i pozostawiony
ślad :)
Pozdrawiam ciepło i życzę miłego sobotniego popołudnia
:)
Uwielbiam układać puzzle...
Pozdrawiam cieplutko JoViSkO:)
bardzo mądry i życiowy przekaz;
serdecznie pozdrawiam :)
Zgadzam się, że zwieńczeniem wysiłku powinna być
satysfakcja.
Ona jest motorem napędowym w dążeniu do jej
osiągnięcia.
Chyba takie to jest to nasze życie.
Pozdrawiam:)
Marek
To mz nie do końca jest tak. Obserwacja, że życie jest
jak puzzle, jest niewątpliwie trafna. Wydaje mi się,
że są to puzzle o nieskończonej liczbie klocków i
nigdy nie odnajdziemy ostatniego elementu...
Witam kolejnych przemiłych gości i serdecznie dziękuję
za pozostawione refleksje pod wierszem, fajnie jest
poczytać Wasze ciekawe interpretacje
Pozdrawiam wszystkich gorąco i życzę miłej soboty :))